Kompresy aromaterapeutyczne – kiedy i jak je stosować?

Kompresy aromaterapeutyczne

Z dobrodziejstw olejków eterycznych warto korzystać na różne sposoby. Większość z nas stosuje je podczas masażu czy kąpieli lub rozpyla olejki i ich mieszanki w pomieszczeniach. W przypadku wielu konkretnych dolegliwości sprawdzają się również kompresy aromaterapeutyczne.

Zastosowanie kompresów aromaterapeutycznych

Kompresy i okłady pozwalają na miejscowe wykorzystanie aromaterapii. Możemy je więc przygotować, gdy ból lub napięcie koncentrują się w jednym miejscu w ciele. Kompresy aromaterapeutyczne mają również działanie pielęgnacyjne i terapeutyczne na skórę dotkniętą stanami zapalnymi.

Kompresy na zimno czy na ciepło?

Najwięcej zależy od problemu, z jakim musimy sobie poradzić. Na opuchliznę, stłuczenia i zwichnięcia przykładamy Zimne kompresy, które przyniosą ulgę w bólu i zmniejszą dyskomfort spowodowany kontuzją lub przeciążeniem. Zimne kompresy możemy stosować również na bóle migrenowe – wówczas kompresy układamy na czole. Okłady chłodzące są pożądane także podczas gorączki.

Olejki eteryczne, które pomogą przy stłuczeniach i zmniejszą opuchliznę to olejek cyprysowy, lawendowy, szałwiowy, miętowy i z drzewka herbacianego. Na ból głowy możemy stosować olejek różany czy geraniowy.

Na inne dolegliwości stosujemy kompresy ciepłe. Pomogą nam w szczególności w stanach napięcia mięśni i stresu, w różnych zespołach bólowych, na reumatyzm i artretyzm, przy bólu brzucha, podczas chorób i infekcji układu oddechowego, na bóle i infekcje zatok, ale także na ból głowy i w celach relaksacyjnych oraz uspokajających, na przykład przed snem. Ciepłym kompresem zmniejszymy także dolegliwości podczas bolesnych miesiączek.

Ciepło stosowane miejscowo pozwala ogrzać bolące miejsce i rozszerzyć naczynia krwionośne, dzięki czemu zwiększa się przepływ krwi. Ciało i mięśnie rozluźniają się, a my odczuwamy ulgę w bólu i napięciu.

Rozluźniająco i przeciwbólowo zadziałają olejek lawendowy oraz cytronelowy. Na reumatyzm i ból najskuteczniej działają olejek kadzidłowy, goździkowy, rozmarynowy czy bazyliowy. Na zatoki warto zaś stosować olejek tymiankowy, sosnowy, miętowy, z drzewa herbacianego.

Okłady zimne i ciepłe można przykładać na partie skóry dotknięte takimi problemami jak trądzik czy egzema. Tutaj warto zwrócić uwagę na kojące i przeciwzapalne właściwości olejku lawendowego, herbacianego czy jałowcowego i szałwiowego.

Kompresy aromaterapeutyczne

Jak przygotować kompres z olejkami aromaterapeutycznymi?

Jeśli decydujemy się na zimny kompres, na przykład przy niesłabnącym bólu głowy, materiał moczymy w Chłodnej wodzie, przykładamy do bolącego miejsca i trzymamy do momentu, w którym się ogrzeje. Nie używamy wody lodowatej ani lodu. Bardzo Zimne kompresy i okłady mają zastosowanie przy urazach czy ostrych stanach zapalnych.

Przesada nie jest wskazana również w stosowaniu kompresów na ciepło. Pamiętajmy, że okład o temperaturze Powyżej 45 stopni Celsjusza parzy naszą skórę, dlatego materiał który do niej przyłożymy powinien mieć 35-40 stopni. Podgrzać możemy samą wodę lub kompres, w zależności od tego, w jaki sposób przygotowujemy okład.

W przypadku zimnego, jak i ciepłego kompresu poleca się zwykle, aby odmierzoną ilość olejku lub mieszanki olejków eterycznych (7-8 kropli) wymieszać w szklance wody, a następnie nasączyć nią kompres. Woda może być chłodna lub podgrzana w garnku już z dodatkiem olejków. Wcześniej warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że Olejki eteryczne nie rozpuszczają się w wodzie, niezależnie od jej temperatury. Jeśli chcemy mieć pewność, że nie podrażnią naszej skóry, musimy zmieszać je z olejem bazowym, a dopiero potem wlać do wody. Jest to zasada, którą stosujemy także przy masażu aromaterapeutycznym, jak i w kąpieli z dodatkiem olejków.

Jeśli zamierzamy sięgnąć po ciepły kompres, mamy do wyboru także inny sposób jego przygotowania: Materiał ogrzewamy do właściwej temperatury w piekarniku lub na kaloryferze, a następnie skrapiamy rozcieńczonym olejkiem eterycznym. Ciepły kompres przykładamy na spięte lub obolałe mięśnie, do bolącego brzucha, na czoło lub do klatki piersiowej i przykrywamy dodatkowym materiałem, mającym utrzymać ciepło jak najdłużej.

Dodaj komentarz