Dziurawiec zamiast leków antydepresyjnych? Sprawdź, czy to ma sens

Dziurawiec zamiast antydepresantów

Działanie przeciwlękowe i antydepresyjne to jedne z najważniejszych właściwości preparatów z dziurawca. Ma on także walory przeciwzapalne i przeciwmiażdżycowe, jednak najwięcej osób sięga po niego właśnie w sytuacji obniżonego nastroju czy pojawienia się stanów depresyjnych. Czy może zastąpić leki przeciw depresji?

Właściwości dziurawca

Dziurawiec i preparaty na jego bazie cieszą się dość dużą popularnością. W aptekach i sklepach zielarskich możemy nabyć nie tylko suszony dziurawiec do parzenia, ale i kapsułki czy tabletki z ekstraktem z tej rośliny oraz wyciągi w postaci kropli, a także soki.

Te dwa ostatnie rodzaje preparatów stosuje się przede wszystkim na niestrawność, podobnie jak dziurawcowe nalewki, które można przygotować w domu. Macerat z dziurawca jest przeznaczony z kolei do użytku zewnętrznego jako środek kojący w przypadku podrażnień, poparzeń czy odmrożeń.

Substancje czynne znajdujące się w zielu dziurawca czynią z niego szczególną roślinę. Ma ona właściwości przeciwzapalne, przeciwmiażdżycowe, wpływa bardzo korzystnie na pracę układu trawiennego, łagodzi niestrawność, działa moczopędnie i rozkurczowo, a ponadto chroni wątrobę.

Spośród innych ziół dziurawiec wyróżnia się jednak przede wszystkim zawartością związków o działaniu antydepresyjnym, łagodzącym lęki i niepokój. Na początku XX wieku wyekstrahowano z niego i nazwano główną substancję odpowiedzialną za te właściwości – hyperycynę.

Hyperycyna jest barwnikiem, skoncentrowanym w czerwonym olejku z dziurawca. Wykorzystuje się ją w leczeniu nowotworów.
Jest też składnikiem fotouczulającym – pod jej wpływem ludzka skóra staje się znacznie bardziej wrażliwa na światło słoneczne, co przy ekspozycji na słońce może doprowadzić do poparzenia czy zaczerwienienia.
Nie jest również tajemnicą, że dziurawiec za sprawą hyperycyny wchodzi w konflikty z innymi lekami, mogąc nasilać lub osłabiać ich działanie.

Pod kątem leczenia depresji, najbardziej interesują nas właściwości przeciwlękowe i antydepresyjne hyperycyny. Warto jednak pamiętać, że mają je także inne związki obecne w zielu dziurawca, takie jak pseudohyperycyna, hyperforyna, adhyperforyna, furohyperforyna oraz glikozydy kwercetyny.

Dziurawiec zamiast antydepresantów

Jak dziurawiec działa na depresję i stany lękowe?

Związki zawarte w dziurawcu mają działanie zbliżone do leków antydepresyjnych, są bowiem inhibitorami wychwytu zwrotnego neuroprzekaźników, takich jak serotonina, noradrenalina, dopamina i norepinefryna. Dziurawiec może być stosowany jako naturalna alternatywa dla leków na depresję, jednak pod kilkoma warunkami.

Jak stosować dziurawiec w walce z depresją i obniżonym nastrojem?

Aby wspomóc się w depresji metodami naturalnymi, wystarczy codziennie popijać wywar z dziurawca lub przyjmować preparaty na jego bazie dostępne w aptece. Są one dostępne zarówno jako suplementy diety, jak i leki OTC. Codzienna maksymalna dawka w przypadku ich stosowania nie powinna przekraczać 400-500 mg substancji czynnej.

Czyniąc dziurawiec naszym narzędziem do walki ze stanami depresyjnymi, musimy jednak pamiętać, że nie może być stosowany dłużej niż 1,5 miesiąca. W tak krótkim czasie może poradzić sobie z lekką lub umiarkowaną depresją, obniżeniem nastroju czy lękiem. Napar z dziurawca można wypić także jednorazowo, gdy odczuwamy chandrę, najlepiej przed snem.

Co istotne, dziurawiec na depresję może być przyjmowany jedynie w formie monoterapii. Pod żadnym względem nie możemy łączyć do z tradycyjnymi antydepresantami, czyli w praktyce z selektywnymi inhibitorami zwrotnego wychwytu serotoniny (SSRI), gdyż grozi to wystąpieniem zespołu serotoninowego. Zaostrza on lęki i niepokoje, prowadzi do wystąpienia biegunki, wymiotów, dreszczy, sztywnienia kończyn, a nawet zaburzeń świadomości.

W leczeniu dużej i zaawansowanej depresji, które trwa często latami, dziurawiec jest przede wszystkim nieadekwatny. Jest też o wiele słabszy nić klasyczne leki antydepresyjne. W poważnych przypadkach nie powinien więc ich zastępować.