Terere to po prostu Yerba Mate na Zimno. Taki orzeźwiający napój idealnie sprawdza się w gorące dni. W zasadzie Terere od klasycznej Yerba Mate różni tylko sposób przygotowania. W tym przypadku bowiem susza ostrokrzewu jest zalewany nie ciepłą, ale zimną wodą. Co ciekawe, również i w tej sytuacji w napoju obecne są te same, cenne substancje. Co jeszcze warto wiedzieć na temat Terere? Dlaczego ma ono szerokie grono zwolenników?
Terere – co trzeba o nim wiedzieć?
Terere cieszy się sporą popularnością. Napój ten spopularyzowali przede wszystkim Paragwajczycy, którzy przygotowywali go dla spragnionych żołnierzy. Yerba na Zimno świetnie gasi pragnienie, stąd też w niektórych krajach Ameryki Południowej na ulicach zobaczyć można automaty właśnie z Terere. W ostatnią sobotę lutego w Paragwaju obchodzony jest nawet Narodowy Dzień Terere.
Przyrządzanie Terere krok po kroku
W praktyce sposób przyrządzania Terere od klasycznej Yerba Mate różni się tylko ilością suszu i temperaturą wykorzystanej Wody. W tym przypadku warto sięgnąć po nieco więcej samego suszu. Zalewa się go zmrożoną wodą lub zasypuje kostkami lodu. Im więcej lodu, tym lepiej. Potem wystarczy włożyć bombillę, zatykając palcem otwór od góry. Terere jest gotowe zaledwie po kilku minutach. Niektóre osoby susz najpierw zalewają odrobiną ciepłej Wody, a dopiero potem po jego nasiąknięciu, dolewają Wody zimnej. Może być to woda mineralna gazowana.
Nie wszyscy wiedzą o tym, że Yerba Mate w wersji na Zimno to nie tylko woda, ale i Zimny sok owocowy, zwłaszcza cytrusowy. Równie dobrze susz zalać można takim zmrożonym sokiem, ale pozbawionym miąższu. W przeciwnym wypadku można przy okazji zatkać bombillę. Oczywiście Yerba na bazie soku to nie propozycja dla każdego. Tego typu napój nazywany jest Mate Russo. Często pije się go w Paragwaju, jednak podobno jest to wynalazek ukraińskich imigrantów. Dodatkowo Paragwajczycy niekiedy mieszają zimną wodę z ziołami dobieranymi przez zielarki zwane yuyera.
Jaki susz wybrać do przygotowania Terere?
Generalnie do Terere wykorzystuje się różne rodzaje suszu, ale warto wybrać w tej sytuacji rodzaj ostro cięty. Wersja smakowa nie ma większego znaczenia. Na ogół susz do Terere leżakuje około 8 miesięcy. W przypadku suszy przeznaczonych do zaparzania na gorąco jest to minimum rok. Warto tutaj stawiać na gatunki z określeniem “terere”czy “bajo contenido de polvo” (z niewielką zawartością pyłu) w nazwie. Do Terere niezbyt nadają się brazylijskie odmiany Yerba Mate czy gatunki długo leżakujące, mocno wędzone.
Do przygotowania Terere najlepiej jest przeznaczyć specjalne naczynie, a mianowicie quampę. Wiele osób pije jednak Yerbę na Zimno w klasycznym matero. Guampa jest specjalnym naczyniem wykonywanym oryginalnie z rogu krowiego. Dodatkowo do Terere wykorzystuje się niekiedy tykwy (co nie jest zbyt dobrym pomysłem) czy Palo Santo. Naczynie musi być na tyle duże, aby spokojnie pomieścić lód.
W czym tkwi sekret Terere?
Terere to klasyczna Yerba Mate, ale w wersji na Zimno. Pod względem właściwości niczym jej nie ustępuje, ale naprawdę doskonale chłodzi, co jest nieocenione przede wszystkim w gorące, letnie dni. Do jej przygotowania wykorzystuje się zmrożoną wodę czy kostki lodu, rzadziej Zimny sokcytrusowy. Terere ogromną popularnością cieszy się w upalnym Paragwaju i nic w tym dziwnego. Daje bowiem niezwykłe orzeźwienie i pozwala odpocząć od upału. Przy okazji stanowi dawkę witamin i minerałów, pobudzając do działania. Terere to w zasadzie napój narodowy Paragwajczyków.