Kaktus nie wygląda zbyt przyjaźnie, ale wbrew pozorom ma niezwykle dobroczynny wpływ na skórę. Od dawna wykorzystuje się go w produkcji kosmetyków. Jakie to kosmetyki i na czym polega fenomen działania tej rośliny? Odpowiadamy poniżej.
Kaktus – wytrwały sukulent
Kaktus należy do tzw. sukulentów, czyli roślin potrafiących przetrwać w ekstremalnie trudnych warunkach, bez regularnego dostępu do wody. Ta cenna właściwość zaskarbiła mu zainteresowanie kosmetologów, którzy zaczęli zadawać sobie pytanie: w jaki sposób kaktus radzi sobie na pustyni? Okazało się, że to jeden z sekretów, które pozwalają zachować na długo zdrową, młodo wyglądającą cerę.
Właściwości kaktusa
Kaktus ma wyjątkową zdolność długiego przechowywania wody. Magazynuje ją w specjalnej tkance – miękiszu wodnym – wypełnionej zbiornikami soku komórkowego. Woda gromadzi się w łodydze, skąd jest pobierana przez producentów kosmetyków i wykorzystywana w produkcji różnych preparatów, między innymi olejku z opuncji. Część specyfików zawiera również miąższ oraz – co ciekawe – fragmenty łodygi.
Kosmetyki z kaktusa zapewniają skórze optymalny poziom nawilżenia, a dzięki dużej zawartości kwasów tłuszczowych oraz witamin E i K dodatkowo ją uelastyczniają. Co istotne, witamina E i bioflawonoidy zawarte w kaktusie wykazują silne działanie antyoksydacyjne: neutralizują działanie wolnych rodników.
Wolne rodniki to substancje osłabiające włókna elastynowe i kolagenowe, które odpowiadają między innymi za elastyczność skóry. Kosmetyki z kaktusa spowalniają proces starzenia się skóry i zapobiegają przedwczesnym zmarszczkom. Zaobserwowano też, że łagodzą podrażnienia i przyspieszają gojenie ran.
Na tym jednak nie wyczerpują się zastosowania tej niezwykłej rośliny. Wytwarza się z niej także produkty przeznaczone do pielęgnacji włosów. Właściwości kaktusa sprawiają, że włosy stają się lśniące i bardziej elastyczne, łatwiej je rozczesywać. Ponadto szampony, olejki i odżywki na bazie wyciągu z kaktusa głęboko oczyszczają skórę głowy. Są zdrową alternatywą dla kosmetyków nafaszerowanych szkodliwą chemią, których na półkach sklepowych nie brakuje.
Dodatkowa ochrona
Na wygląd i zdrowie skóry wpływa wiele różnych czynników, spośród których szczególnie szkodliwe są te narażające ją na tzw. stres termiczny. Mowa tu o klimatyzacji, kąpielach słonecznych, różnego rodzaju infekcjach, opalaniu się w solarium czy niesprzyjającej aurze pogodowej w okresie jesienno-zimowym. Czynniki te mogą istotnie spowolnić cykl komórkowy, zintensyfikować destrukcję białek, doprowadzić do zaburzeń metabolizmu komórkowego oraz zahamować syntezę aminokwasów.
Preparaty kosmetyczne na bazie wyciągu z kaktusa przeciwdziałają temu wszystkiemu, dostarczając skórze niezbędnych witamin i zapobiegając utracie wody przez komórki. Dlatego warto sprawdzać na etykiecie kosmetyków, czy znajduje się w nich woda z kaktusa (ewentualnie kwiaty lub inne jego składniki).
Kaktus w pielęgnacji domowej
Na preparatach produkowanych fabrycznie świat się nie kończy. Do celów kosmetycznych możesz też używać liści kaktusa. Jak? Najpierw wyjmij z liścia igły, bo się pokłujesz. Następnie przetnij go wzdłuż i wydobądź sam miąższ. Wsmaruj go bezpośrednio w skórę twarzy lub głowy, ewentualnie połącz z innymi naturalnymi kosmetykami. Efekt gwarantowany!
Kosmetyki na bazie wyciągu z kaktusa
A oto lista kosmetyków wytwarzanych na bazie wyciągu z kaktusa. Znajdziesz je w każdej dobrze zaopatrzonej drogerii:
- kremy nawilżające do twarzy i ciała,
- kremy pod oczy,
- balsamy do ciała,
- balsamy do ust,
- płyny do demakijażu,
- żele do twarzy,
- maseczki do twarzy,
- peelingi do twarzy i do ciała,
- mgiełki do ciała,
- szampony i odżywki do włosów,
- olejki do włosów.
Wiesz już, dlaczego kaktus jest tak wartościowym surowcem dla producentów kosmetyków. Najwyższa więc pora zaopatrzyć się w odpowiednie specyfiki. Znaczna część asortymentu wypełniającego półki w drogeriach zawiera w swoim składzie wodę z kaktusa. Być może już używasz produktów, które ją mają, a o tym nie wiesz. Warto zwrócić na to uwagę, bo żadna inna roślina nie działa w ten sam sposób na skórę.