Preparaty ziołowe i czyste zioła służą nie tylko łagodzeniu dolegliwości czy uświetnianiu potraw. Właściwości antybakteryjne i odświeżające w połączeniu z pięknymi zapachami czynią z nich także skuteczne środki do sprzątania domu. Które zioła w szczególności nadają się do tego celu i jak ich używać?
Sprzątanie z ziołami
Zioła przydadzą się w sprzątaniu, ponieważ mają silne właściwości odkażające – zabijają bakterie, zwalczają wirusy, pleśnie i grzyby, pozostawiają świeży zapach i są bezpieczne. Z ziołami każde sprzątanie może być bardziej ekologiczne.
Jak przygotować zioła do sprzątania? W szklanym słoju wystarczy umieścić części roślin i ziół, takich jak rozmaryn, tymianek, mięta, lawenda, liść laurowy czy oregano. Jeśli mamy pod ręką, dokooptujmy także płatki kwiatów, chociażby różanych. Przyda się też kilka skórek cytrusowych – z obranych mandarynek lub po wyciśniętej cytrynie.
Do tego kilkanaście kropli olejku cytrynowego lub goździkowego i całość zalewamy octem. Miksturę zakręcamy lekko i odstawiamy na kilka dni, do tygodnia. Gdy już zioła wystarczająco dobrze zamacerują się w occie, przepuszczamy nasz koncentrat zapachowy przez sito lub gazę.
Dodatek skórek i olejków powinien zneutralizować zapach octu, ale jeśli mimo to będzie on dla nas zbyt silny, mieszankę możemy przed sprzątaniem rozcieńczyć wodą.
Roztwór przelewamy do spryskiwacza i czyścimy dowolne powierzchnie, których nie zniszczy ocet. To skuteczny środek na łazienkowe oraz kuchenne insekty, brzydkie zapachy ze zlewu, pleśń i grzyby.
Po zioła sięgnijmy także, gdy potrzebny nam jest gęsty środek myjący i pieniący do sprzątania. Aby go przygotować, wystarczy zalać gorącą wodą płatki mydlane, dodać do nich glicerynę i wybrany olejek eteryczny – goździkowy, szałwiowy lub rozmarynowy.
Postaw na zapachy
Czystość to podstawa, ale komfort psychiczny osiągniemy także wprowadzając do wnętrza domu roślinne zapachy. Niektórym wystarczy kilka doniczek geranium stojących na parapecie lub zajmujący poczesne miejsce w kuchni ziołowy zakątek. Obecność świeżej mięty, bazylii i kilku innych aromatycznych ziół powinna zamaskować pozostałe kuchenne aromaty. Liście trzeba jedynie potrzeć w palcach lub nimi potrząsnąć, aby aromat roztoczył się w kuchni i jadalni.
W sypialni postawmy za to na lawendę. Suszone, kwitnące ziele lub same kwiaty lawendy często przechowujemy w płóciennych woreczkach i wieszamy przy łóżku lub w szafie. Lawendowy aromat zapewni nam głęboki sen, natomiast w garderobie odstraszy mole oraz insekty.
Suszone zioła, kwiaty, a nawet skórki cytrusów możemy też łączyć w oryginalne kompozycje zapachowe. Wybrane surowce najpierw suszymy, dodajemy do nich kolejno posiekaną skórkę cytrynową lub pomarańczową, a następnie uzupełniamy o olejek eteryczny i lokujemy w różnych miejscach domu. Do mieszanki warto dodać laskę cynamonu, suszone goździki, ale i różne części pachnących roślin, również łodyżki. W ten sposób uzyskamy ręcznie robione potpourri.
Części na potpourri możemy suszyć w piekarniku, w około 35 st, C., rozłożone na blasze z papierem do pieczenia. Aplikując olejek eteryczny w celu podkreślenia zapachu, pamiętajmy, by nie dodawać go zbyt dużo, inaczej przytłoczy całą kompozycję i nie pozwoli ujawnić się pozostałym aromatom.
Najpiękniejsze ziołowe zapachy na parapet i stół
Mięta i bazylia to klasyka. Również geranium ma swoich wiernych fanów – jego liście to cudowne połączenie zapachu róż i cytrusów. Trudno wyobrazić sobie coś piękniejszego, jeśli chodzi o aromat w pomieszczeniu, niestety zapach geranium może wielu z nas kojarzyć się z zamierzchłymi czasami, w których to roślina miała pochłaniać wszechobecny w instytucjach publicznych odór dymu tytoniowego.
Mimo wszystko warto dziś spojrzeć na nią nieco inaczej. Geranium rzeczywiście skutecznie odświeża powietrze, pochłania zanieczyszczenia, a jednocześnie wspomaga drogi oddechowe i relaksuje. Poza nim warto mieć u siebie również szałwię ananasową. Klasyczny zapach szałwii współistnieje tu z egzotycznymi i to dość silnymi nutami ananasa. To piękny zapach w sam raz na wakacje. Aby odświeżyć atmosferę w domu, wyposażmy się również w estragon oraz melisę.