W ostatnich latach zaczęliśmy bardziej dbać o owady. Zakładamy im domki i poidełka, przyciągamy kwiatami, nie wypędzamy. Troszczymy się zwłaszcza o pszczoły i motyle. Jeśli masz na uwadze ich dobro, posadź w ogrodzie rośliny, które chętnie odwiedzą.
Jak stworzyć ogród przyjazny owadom?
Pszczoły oraz owady zapylające – bez nich i ich działalności wiele gatunków roślin zwyczajnie wyginie. Ponieważ nadużywanie środków owadobójczych w rolnictwie sukcesywnie się do tego przyczynia, każdy kto ma swój kawałek ogródka może nieco zrekompensować owadom i przyrodzie poniesione straty.
Owady lubią kolory
Dobry dla owadów może być nawet nieduży taras czy balkon, a jeśli tylko dysponujemy ogródkiem, nie wahajmy się przyozdobić go w odpowiednie kwiaty, Owady lgną do kwiatów barwnych, pstrokatych i kontrastujących z otaczającą zielenią. Mają też swoje preferencje zapachowe. Jakie gatunki wybrać, żeby zachęcić je do częstszych odwiedzin?
Najlepiej zrobimy, jeśli zdecydujemy się ulokować w naszym zielonym zakątku lilaki, chabry, astry, aksamitki, wrzosy, nawłocie, heliotropy, cynie, jeżówki, maciejki. To najbardziej kolorowe i wonne kwiaty, które szybko znajdą swoich skrzydlatych przyjaciół. Pamiętajmy także o gatunkach, które są wyjątkowo atrakcyjne dla motyli czy pszczół. Należy do nich m.in. budleja, która kwitnie bardzo kolorowo i bywa nazywana nawet motylim krzewem.
Kolejną rośliną o podobnym potencjale, przyciągającą gromady owadów, jest liatra kłosowa. Skarbnicami nektaru i pyłku są poza tym rudbekie. Nie możemy zapomnieć też o lawendzie wąskolistnej oraz kocimiętce.
Kwiaty przyciągające owady, przyciągają również i nas. Są bardzo piękne i prezentują się niesamowicie w każdym ogrodzie czy nawet na tarasie. Ich widok ogromnie cieszy oczy. Warto jednak pamiętać, że owady skorzystają także na wielu gatunkach, których używamy w kuchni. Pokrzywa, mięta pieprzowa, lebiodka, lucerna, macierzanka, szałwia, tymianek, cząber – to podstawowe zioła wykorzystywane w kulinariach i ziołolecznictwie, które możemy dzielić z owadami. Nasi skrzydlaci towarzysze chętnie przylecą również do krzewów owocowych, takich jak malina, agrest, borówka amerykańska czy porzeczka.
Inne gatunki pożyteczne dla owadów to róże, irgi, krwawnice, krwawniki, mniszki lekarskie, hortensje, azalie, rezedy, pierwiosnki, dziurawce, berberysy, facelie błękitne, a także kasztanowce, klony, lipy drobno i szerokolistne, derenie, czeremchy, jabłonie, dalie, nagietki. Do wyboru mamy około 3 tysiące gatunków, rosnących w naszym klimacie. Przy okazji, nie bójmy się, że nasz ogród stanie się ostoją komarów i insektów. Rośliny takie jak lawenda, heliotrop, mięta czy aksamitka skutecznie je odstraszą.
Owadzi zakątek – jak o niego dbać?
Jeżeli wyjątkowo leży nam na sercu dobro owadów i chętnie zapraszamy je do ogrodu, warto wydzielić w nim specjalny rejon, w którym motyle, trzmiele, pszczoły, ćmy i biedronki będą miały się nadzwyczaj dobrze. Poza posadzeniem w nim wymienionych już gatunków, możemy pokusić się o wysianie łąki kwietnej. Obecnie nietrudno nabyć mieszankę odpowiednich nasion do wysiewu takiej łąki. Jest ona poza tym bardzo efektowna i dobrze spełnia swoją rolę.
Najlepiej w ogóle jej nie kosić lub robić to góra dwa razy w roku. Owadzi zagajnik powinien pozostać dziki, nie ingerujemy więc zanadto w jego kształt i strukturę. Z czasem pojawią się w nim nowe gatunki roślin i przybędzie przedstawicieli owadziego świata. Będą rozwijać się larwy. Nie należy się tego absolutnie obawiać – w tego typu mini ekosystemie szybko pojawią się owady drapieżne, które będą regulowały liczebność naszej owadziej populacji.
Aby ogród służył owadom (a w szerszej perspektywie także nam) jak najlepiej, warto zapewnić im dostęp do wody oraz schronienia. Idealne do tego celu będą wspomniane już dobrze pomyślane poidełka oraz domki. Owadzią strefę możemy urządzić także na tarasie lub na balkonie, nie zrażajmy się, nawet jeśli nie posiadamy własnego ogródka.