Golteria rozesłana, zwana także pełzającą, to zimozielona krzewinka, która posiada dwa charakterystyczne elementy – błyszczące, spiczaste liście oraz czerwone owoce. Golterię kojarzy niemal każdy z nas, ponieważ jest stałym roślinnym symbolem Świąt Bożego Narodzenia. Warto wiedzieć, że z liści golterii pozyskuje się olejek eteryczny o właściwościach przeciwbólowych i rozkurczowych.
Olejek z golterii rozesłanej – zapach relaksu i ukojenia
Golteria jest uroczą, niewielką krzewinką, uprawianą przez wielu ogrodników i producentów w celach ozdobnych, zwłaszcza na okoliczność grudniowych świąt.
Zastosowanie golterii w lecznictwie miało miejsce głównie w strefie jej pierwotnego występowania, czyli na wschodnich obszarach Ameryki Północnej. Tamtejsi Indianie wykorzystywali golterię do sporządzania naparów oraz okładów, które pomagały ograniczyć i złagodzić choroby nerek, a także bóle mięśni i stawów.
Dziś możemy korzystać nie tylko z walorów świeżej golterii, ale przede wszystkim ze skutecznego działania olejku golteriowego. Pozyskuje się go, jak większość olejków eterycznych, metodą destylacji parą wodną.
Najbogatsze w substancje czynne są liście golterii i to na nich właśnie bazuje olejek golteriowy. Konsystencję ma dość rzadką, barwę jasnożółtą, a zapach intensywny i słodki, z wyczuwalnymi nutami mięty. Bywa nazywany również „wintergreen oil”.
Olejek golteriowy – właściwości terapeutyczne
Olejek eteryczny z golterii rozesłanej często jest przyrównywany do aspiryny. Tak jak ona ma bowiem skuteczne działanie przeciwbólowe oraz zawiera salicylan metylu, który stanowi aż 90% jego zawartości.
Olejek golteriowy działa także rozluźniająco i przeciwnapięciowo, niweluje nerwobóle, rozgrzewa, ma właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne, działa antyoksydacyjnie.
Podczas użytkowania nie ujdą naszej uwadze jego walory rozgrzewające i relaksujące. Po nałożeniu na skórę wyraźnie pobudza krążenie w miejscu aplikacji, co możemy odczuć jako pieczenie i lekkie mrowienie. Olejek golteriowy pomaga pozbyć się bólu napięciowego, bólu miesiączkowego czy bólu stawów.
Jak stosować olejek golteriowy?
Olejek pozyskiwany z golterii rozesłanej możemy stosować przy różnych dolegliwościach. Dodany do kąpieli lub rozpylony w dyfuzorze wspomoże leczenie przeziębienia i grypy, ograniczy stan zapalny w gardle oraz zmniejszy uciążliwość kaszlu.
Poza aromatyzacją powietrza i kąpieli, olejek ten warto włączyć w masaże i okłady, zwłaszcza jeśli nieobce są nam dolegliwości takie, jak artretyzm, reumatyzm, przeciążenie mięśni, nerwobóle, podagra i inne stany zapalne stawów ostre lub przewlekłe, dysfunkcje nerek oraz problemy związane ze szwankującą gospodarką wodną, w tym zatrzymanie wody w organizmie.
Masaż z udziałem olejku golteriowego uwalnia nie tylko od bólu i napięcia, ale też od obrzęków i przemęczenia. Jakby tego było mało, działa odstraszająco na owady i insekty, rozpylony w domu wypłoszy więc intruzów na zewnątrz.
Nie brakuje też kosmetycznych zastosowań olejku golteriowego. Wzmacnia on bowiem ukrwienie skóry, usuwa z niej toksyny i zapobiega kumulowaniu się cellulitu wodnego. Ponadto tonizuje skórę i eliminuje trądzik czy objawy grzybicy.
Nadaje się również do pielęgnacji włosów i skóry głowy. Na tym polu głównie wzmacnia cebulki włosów, odświeża skórę i leczy łupież. Stosowany w kosmetykach do pielęgnacji ciała spowalnia procesy starzenia się skóry napędzane przez nadmiar wolnych rodników.
Olejek golteriowy rozrzedza krew, dlatego nie należy stosować go przy jednoczesnym przyjmowaniu leków przeciwzakrzepowych, takich jak chociażby aspiryna. Przeciwwskazaniem są też zaburzenia krwawienia, ciąża oraz nadwrażliwość na salicylany, czyli główny składnik olejku golteriowego.
Olejek golteriowy można komponować z innymi olejkami eterycznymi. Świetnie współgra, zarówno zapachem, jak i właściwościami z olejkiem z mięty pieprzowej, olejkiem eukaliptusowym, czy majerankowym. Jego naturalna słodycz wybrzmi również w towarzystwie olejku ylangowego i lawendowego.